Przyjazn

bydzia..

no i jestem pierwsza Wink

, chociaz raz mi sie udało Laughing

.Chcialam tu tylko napisac tyle , ze bardzo Was kocham( nie wymienie kogo, bo Ci co musza to wiedza).Tu znalazłam super ludzi i przyjacioł.Zawsze o Was mysle , nawet jak mnie nie ma przy kompie Very Happy

.Dziekuje Wam , ze jestescie tacy wspaniali !!!!!!!

Becia""

bydziulka jestem zaraz po Tobie Laughing

...Kofani czaterianie Kocham Was wszystkich!!!!!! Juz sobie nie wyobrazam zycia bez Was...nie zmieniajcie sie ,jestescie wspaniali!!!!!! Jak Was nie widze i nie czytam bardzo tesknie za Wami Crying or Very sad

....a njabardziej za moim kofaniem Crying or Very sad

ja chce juz do NIEGO!!!!!!!!!! Crying or Very sad

VoDaFoNkA

RomekRozrabiaka

alkocholicy jedni no Rolling Eyes

truskawkowa72

no... nie4 zdazylamopanowac tematu Smile

,ja tez powiem wam ze was baaarrrrrddddzzzoooooo KOFAM!!!!! jestescie dla mnie jak rodzina i co ponielktorym nawet nie wiem jak moglabym sie odwdzieczyc za to ze byliscie ze mna w trudnych chwilach (ci co pomogli mi wiedza o czym pisze)
dzieki ze jestescie MOC BUZIOLI,CMOKASOW I HUGSOW!!!!!!!
wasza poklikana truskawa!!!

!!!mi$iek

OD dawna zastanawiam sie nad slowem "przyjazn" i nie dochodze nigdy do sensownych wnioskow ... czy kogos kogo nie znamy albo znamy pol roku czy rok mozemy nazwac przyjacielem? sam nie wiem jestem zbyt latwowierny i ciagle sie zawodze na ludziach .... najbardziej brakuje mi osoby ktora bedzie przy mnie zawsze wtedy kiedy bede jej potrzebowal .. kiedy bede plakal i kiedy bede sie smial ... ja juz chyba nie wieze w przyjazn ....

" Komu moge powiedziec jak nie Tobie przyjacielu co sie dzieje w raju .... ratuj przyjacielu to co pozostalo "

VoDaFoNkA

truskawkowa72

misiek.. ty nie mysl tak za duzo.... lepiej bierz zycie jakim jest Smile

!!!mi$iek

Moze i malo wiem moze i malo przezylem ( wcale tak nie mysle ) bo wsumie skad wy mozecie wiedziec jak ja znam zycie? myslicie ze jak ktos ma 17 lat wie mniej niz ktos kto ma 40 pare lat? no to sie troche mylicie .... takie jest moje zdanie a co do brania zycia takim jakim jest ... Sory ale wdg mnie ono jest zadne ... moze czasem trzeba z kims pogadac a pozniej mowic mu co ma robic ... ? ale i tak wam Dziekuje ze jestescie :*

truskawkowa72

misiek.. sorki ale widze ze to ty powinienes pogadac a potem oceniac.. niestety nie tylko tobie zycie dalo po doopsku, wiec to raczej ty nie oceniaj ze jak ktos ma 40 lat .. itp.... to nie jest fair, mysle ze majac 17 lat przezylam i tak duzo wiecej od ciebie!!!!!! i to wlasnie dlatego zaczelam brac zycie pelnymi garsciami zamiast uzalac sie nad soba i popadac w deprechy.. a tobie widze ze nie potrzebne jest takie gadanie tylko pozadny kopniak zebys sie ocknal i zaczal zyc !!! i wierz mi nie chce zebys odebral to zlosliwie ale jako dobra rade przyjaciela ktoremu zalezy na tobie mimo ze TEN PRZYJACIEL MA 34 LATA !! i przeszedl wiecej od ciebie na bank !!!!!
buziolki
truskawa

bydzia..

No jestem pod wrazeniem tego co tu czytam .Nie bede tego komentowała Evil or Very Mad

.Dla mnie przyjaciel jest jeden na całe zycie. Nie rozumiem jak ktos moze powiedziec ze ma sporo przyjacioł( to jest tylko moje zdanie). Jeden , ale taki prawdziwy i nic wiecej na ten temat.

truskawkowa72

bydziulka ..... BRAWO!!! KOCHAM CIE BARDZIEJ !!!!

!!!mi$iek

Przyjacielem mozna nazwac kogos po kilkunastu dobrych latach znajomosci .... takie jest moje zdanie a po cholere mi przyjaciele ktorzy sa tylko wtedy gdy sie smieje ... a gdzie sa kiedy placze ? ja juz nie wierze w przyjazn i juz .... moze kiedys ....

truskawkowa72

przestan plakac... skora sie starzeje przez to.... a jak bedziesz szukal przyjaciol jak ty tylko placzesz to nie wytrzyma nikt z kims takim.
.... JAK SIE KTOS ZAPYTA : JAK SIE MASZ??? ZAWSZE ODPOWIEDZ "S U P E R " ... PRZYJACIELE sie uciesza a wrogowie zasmuca...

Bajabongo

Marcinku nie dołuj się zawsze masz nas choć niewiem czy jesteśmy twymi przyjaciółmiu czy nie ale zawsze na nas liczyć możesz przynajmniej na mnie idobrze o tym wiesz

VoDaFoNkA

truskawkowa72

yolcia BRAWO!!!! ALE PAMIETAJCIE ZE JESTESMY TU ZEBY BYC ZE SOBA... ja jestem tu z innymi polakami , ale wiecie ze jestem tu zawsze.. i to tylko dlatego ze jestescie wazniejsi dla mnie niz ci co sa ze mna w realu !!!
buziolki

VoDaFoNkA

zabulec79

Przyjacielem mozna nazwac kogos, na kim mozemy polegac, kto w srodku nocy pojedzie na drugi koniec swiata, jesli bedziemy tego potrzebowali. Niezaleznie od czasu, jaki sie znamy czy piw, jakie razem wypilismy. Nie ma reguly. Przyjaciel to tez ktos, dla kogo jestesmy w stanie zrobic to samo. Przyjacielowi mozemy powiedziec wszystko, swoje najczarniejsze mysli, odkryc przed nim swoja prawdziwa strone, bez zadnych upiekszen. Ja kiedys tez szafowalam tym slowem, ale teraz jestem ostrozna w nazywaniu kogos moim Przyjacielem. Mam ich dwoch - jeden to moj maz, a drugi to Pawel, nasz wspolny kolega. I niewazne ile mamy lat, ile przezylismy, ile porazek czy wzoltow przezylismy. Zreszta dla mnie spieranie sie nt. ilosci czy jakosci doswiadczen w zyciu jest bez sensu, bo nie jestesmy w stanie ocenic przezyc tej drugiej osoby. Zreszta jaka jest skala ocen?
Ech, taki mam dzis humor dziwny Smile

mireck.ie

Ja piernicze kochani jestem pod wielkim wrażeniem.Bydzia i jestes 1 osoba hehhe-miło mi.Misiek przyjacielem nie trzeba sie stać po kilku latach znajomości.Oczywiście z czasem ta przyjaźń sie polepsza i uściśla.Ale chyba wystarczy bardzo mało aby stać sie przyjacielem-tylko kurcze mać za dużo debili krąży po świecie a my jesteśmy zbyt łatwowierni.Mimo wszystko uwielbiam was wszystkich moi kochani -3majcie sie ciepło.

ostrożnie ze słownictwem :>:>

Administracja Forum